Założyłam grupę na fb- Psie spacery BYDGOSZCZ
Także jeśli są tu osoby z Bydgoszczy, które chcą wspólnie z innymi psiarzami spędzać czas na spacerach- zapraszamy! KLIK
Wpadłam na ten pomysł widząc grupy z innych miast, gdzie widziałam jak ludzie umawiają się na spacerowe spotkania z psami. Myślę, że to super pomysł, aby nie nudzić się na spacerach i żeby psy miały możliwość kontaktu ze sobą. Mi to bardzo się przydaje przy nauce z Emetem.
Wczoraj byłyśmy znów z koleżanką i jej psami wyszaleć się w lesie, 8km. Uwielbiam śnieg, a Emet jeszcze bardziej. Mógłby być cały czas :). Biegał luzem, chwilami ze smyczą żeby za bardzo się nie zapędził. Oczywiście wraz ze śniegiem powrócił problem z opuszkami, chociaż od listopada smarujemy kremem. Jednak będę musiała kupić buciki, zazwyczaj na spacerze zostawiamy czerwone ślady..tak jak wczoraj. Opuszka na jednej łapce pękła w dwóch miejscach.
Także jeśli są tu osoby z Bydgoszczy, które chcą wspólnie z innymi psiarzami spędzać czas na spacerach- zapraszamy! KLIK
Wpadłam na ten pomysł widząc grupy z innych miast, gdzie widziałam jak ludzie umawiają się na spacerowe spotkania z psami. Myślę, że to super pomysł, aby nie nudzić się na spacerach i żeby psy miały możliwość kontaktu ze sobą. Mi to bardzo się przydaje przy nauce z Emetem.
Wczoraj byłyśmy znów z koleżanką i jej psami wyszaleć się w lesie, 8km. Uwielbiam śnieg, a Emet jeszcze bardziej. Mógłby być cały czas :). Biegał luzem, chwilami ze smyczą żeby za bardzo się nie zapędził. Oczywiście wraz ze śniegiem powrócił problem z opuszkami, chociaż od listopada smarujemy kremem. Jednak będę musiała kupić buciki, zazwyczaj na spacerze zostawiamy czerwone ślady..tak jak wczoraj. Opuszka na jednej łapce pękła w dwóch miejscach.
U nas śniegu brak, wczoraj padał, ale topniał zanim spadł na ziemię. W sumie nie wiem czy się cieszyć czy nie, nie lubię zimna, wolę temperaturę na plusie, ale tak z dwa tygodnie śniegu by się przydało, w końcu mamy zimę ;) Pomysł z grupą na fb świetny, u nas w Opolu też mamy taką, ale niestety na razie żaden termin nam nie pasował :/ Planuję natomiast zgromadzić wszystkich właścicieli psów z naszego schroniska na wspólny spacerek (jak będzie jakiś wolny dzień w kalendarzu), trzymajcie kciuki i łapki, żeby się udało! Pozdrawiamy, Asia i Bona http://piesoswiat.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńU nas wczoraj napadŁO, ale jak próbuję mojemu potworkowi zrobić zdjecia - trzymanie smyczy [rzeszkadza :/
OdpowiedzUsuńPozdarwiamy!
Fajnie, że wymyśliłaś taki spacer :)
Fajne zdjęcia, cudowne pieski : ) a ten mały to jakiej rasy ? słodkie, że duży pies lubi małego
OdpowiedzUsuńWszystkie kundelki :)
UsuńFajna inicjatywa z tymi spacerami :)
OdpowiedzUsuńEmet jest biedny z tymi łapami, najgorzej, jak na ulice wysypują sól...
My niestety mamy pecha jeśli chodzi o łapki, to już drugi rok z rzędu. Raz musiałam lecieć do weterynarza, bo krwawił strasznie. Także myślę, że buty będzie najrozsądniej mu kupić.
UsuńSuper pomysł z tą grupą! Chętnie bym do was dołączyła, szkoda tylko, że dzieli nas aż tyle kilometrów...
OdpowiedzUsuńBiedactwo... =( Mój Beny miał to samo jakieś 1,5 roku temu, teraz na każdy spacer zabieram mini apteczkę i buty dla psiaka.
Do tego przed zimowymi spacerami smarujemy opuszki kremem =)
Pozdrawiam Natalka i Beny
Widzę, że zrobiłaś pierwszy krok jeśli chodzi o grupę spacerową;p Powodzenia, oby nazbierało się dużo fajnych psiaków:) Ciekawe jak Emet zareaguje na buciki, na YT widziałam kiedyś filmik jak psy komicznie chodzą kiedy założy się im pierwszy raz "to coś" na łapki";p
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=BcMYcKhfbbo
Możesz obejrzeć jak nigdy nie widziałaś;p
Haha, u nas pewnie będzie gorzej :D Emet nie lubi mieć nic na sobie, a szczególnie nie lubi dotykania łapek. Chociaż do ubranka jakoś się przyzwyczaił to może do bucików też :)
UsuńOo, my jesteśmy z Bydgoszczy :D
OdpowiedzUsuńwww.fuksthedog.blogspot.com
Fajny pomysł z tą grupą :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że buciki pomogą Emetowi
Pozdrawiamy
u mnie był śnieg jeden dzień :( w całe Polsce zima a u mnie na Dolnym Śląsku dalej jesień i 5 na plusie
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tymi spacerami, zawsze to wesel i raźniej z kimś chodzić :)
a u mnie zero śniegu :P
OdpowiedzUsuńaaaaa zazdroscimy sniegu! :) u nas ani widu ani slychu, zapomnial o nas, takze jak wy sie juz pobawicie to wyslij go na poludnie ;D
OdpowiedzUsuńWoow! Śnieg :D
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
Zapraszam : http://exceptionalchicbydaro.blogspot.com