Udało się! :D (+nasza prosta hopka)

Ale radość! I moja i Emeta 
Dzisiaj przyszła do nas Lorie i udało nam się przekonać Emeta do wody! Mała wskakiwała do basenu za zabawkami i Emet w końcu też się odważył :) 
Na początku niepewnie wchodził łapkami :



Z czasem sam kładł się w basenie :



Jak tylko zrozumiał że to nic strasznego, co chwilę do niego wracał i w efekcie woda jest baaaardzo czysta :



A teraz trochę szalonej Lorie, która odważyła się nawet nurkować :





Mój słodziak :) 

Dzisiaj wypróbowaliśmy naszą przeszkodę, ja nie musiałam nic robić bo Emet dostał taką głupawkę, że sam skakał przez nią, co chwilę zabierając inną zabawkę. Niestety nie udało mi się zrobić wyraźnych zdjęć tym aparatem.


Do zrobienia przeszkody użyłam :
~rurkę PCV o długości 3m (pociętą na 3 części)

~4 kolanka hydrauliczne służące jako podpórki do poprzeczki- po 2 na każdej rurce
Ja przymocowałam je za pomocą miękkiego drucika, żeby można było w razie czego zmienić wysokości

~farba w sprayu do pomalowania hopki

Nie chciałam dużo kombinować z przeszkodą, miała być jak najprostsza i jest. Wystarczyło pomalować rurki i przyczepić kolanka. Kolanka to dobra opcja, bo w przypadku lekkiego zahaczenia przez psa poprzeczka łatwo spada. Później wbiłam ją dość głęboko w ziemię, żeby była w miarę stabilna. Cały koszt wyniósł mnie 20zł, wszystko kupiłam w Castoramie. 
Chciałam mieć po prostu jedną, zwykłą przeszkodę jak już będziemy znów ćwiczyć ją do obi. Na tym kawałku ziemi co mamy spokojnie da się to przećwiczyć. Planuję jeszcze zrobienie kwadratu, ale to tylko kwestia kupienia taśmy i dobrego kleju. 


 

Lorie zostaje u nas do wieczora, teraz łobuziaki śpią po zjedzeniu mięsa z królika ;). 
Jesteśmy umówieni na kolejny trening, w piątek wieczorem. Wtedy też napiszę tu krótką relację jak wrócimy.
Na koniec krótki filmik z ogródka
Mam nagrany jeszcze jeden filmik z ich zabawy ale nie wiem dlaczego pisze ,,błąd przesyłania''. Może innym razem wstawię.



Komentarze

  1. Ola jesteś prawie jak pomysłowy Dobromir, albo Słodowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. My kąpiemy się w naszym jeziorku. Super hopka!

    OdpowiedzUsuń
  3. O, no to super, że się odważył :)
    Hah, jaka czysta woda :D
    A sunia taka urocza jest ^^ Szkoda, że filmik nie działa ;/
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Psiak + woda = mega frajda i dla zwierzaka, i dla właściciela! Co prawda początki czasem bywają nieco stresujące, ale później jest już tylko lepiej. I zabawniej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super macie basenik :) Kentucky chyba by sie nie zanurzył, bo on nie lubi moczyć swojego tyłeczka ;) Świetną hopkę macie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też musimy sobie sprawić taki basen dla naszego biszkopta, choć ba!
    Młody byłby najbardziej zadowolony jak by to było nic innego a błotko! :)
    Pozdrawiamy Wiktoria&Fado

    OdpowiedzUsuń
  7. No, wreszcie zrozumiał, że basen to najlepsza rzecz pod słońcem, jaką mógł dostać od Pańci. :)
    Rewelacyjna hopka, zwłaszcza, że zrobiłaś ją sama. Chęci są najważniejsze. Zac najchętniej bawi się szarpakami, które sama zaplotę. :) Skubany, wie jak mnie podejść, żeby dostawać więcej parówek :D

    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  8. koleżanka Emeta zmoczona trochę jak mop wygląda hehe

    OdpowiedzUsuń
  9. No proszę jak szybko przekonał się do tego basenu :D. Przeszkoda świetna. Ale miał radości! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Eh te przeboje z woda są często trudne. Bardzo dużo czasu minęło zanim czekolada się przekonała do pływania, a dziś to uwielbia:-)
    Cieszymy się Waszych sukcesów:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wierzyłam, że się uda! :D
    Hopka wygląda super :)

    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  12. Super przeszkoda, róż rządzi :D Fajnie, że Emet wchodzi do basenu ;) Powodzenia w piątek na treningach!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie Emet wygląda w tym basenie;p A nie ślizga się po dnie? Żeby się nie zraził w razie poślizgnięcia, może mu coś tam podłożyć, jakiś ręcznik czy coś. Jak uważasz;) A hopka bardzo ładna:)

    OdpowiedzUsuń
  14. kocham zwierzęta, mogłabym patrzeć na nie godzinami :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję przełamania "wielkiego" lęku do basenu! Hopka jest śliczna :)

    Pozdrawiamy H&F

    OdpowiedzUsuń
  16. dziękuję, też zaobserwowałam :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz