Testujemy : Smakołyki O'Canis

Dzisiaj mam dla Was recenzję produktów, które zrobiły na mnie i na Emecie ogromne wrażenie. Są to smakołyki firmy O'Canis. Jeśli ktoś z Was jeszcze ich nie zna, lub nie miał okazji spróbować ich u swoich psów, zapraszam do czytania!


1. Mix ze strusia

SKŁAD: 100% mięsa ze strusia

,,O'Canis mieszanka ze strusia zawiera wszystkie składniki ze strusia (płucka,ścięgna, tchawice, suszone mięso)''

Emet wyczuwał te suszonki z daleka. Ich zapach jest bardzo intensywny, przez to powoduje naprawdę niezły ślinotok u psa. Są dobrą przekąską w ciągu dnia, nie próbowałam ich dzielić na mniejsze części- lepiej sprawdzają się jako gryzaki. W zależności od części, zajmą psa na chwilkę lub jak u nas czasami na 2 minuty. 



2. Hotdog z jelenia

SKŁAD: ,,O´Canis "HOTDOG" dla psów wyprodukowane są ze 100% mięsa jelenia, nie zawierają cukru, substancji wabiących, sztucznych dodatków i wypełniaczy''

Te hotdogi zdecydowałam się podzielić na mniejsze kawałki, aby służyły za smakołyki podczas ćwiczeń. Hotdogi jak i niektóre inne smakołyki np. cygara czy trufle, posiadają osłonkę, która jest także naturalna i jadalna dla psów. Ja zdecydowałam się ją ściągnąć, aby ułatwić ich krojenie.
Okazały się świetnym motywatorem- Emet chciał wykonywać wszystkie komendy na raz, byle tylko spróbować tych pyszności. To mówi samo za siebie- tak duża chęć do ćwiczeń pojawia się jedynie przy naprawdę dobrych smakołykach o intensywnym zapachu lub nowej zabawce ;).



 3. Trufle z jelenia

SKŁAD: 100% mięsa z jelenia

Trufle okazały się ulubionymi przekąskami Emeta. Stanowiły naprawdę świetne wzmocnienie za bardzo dobrze wykonane zadanie. Właściwie dzięki nim w końcu opanowaliśmy siad w dostawieniu :).
Bardzo mocny zapach, można z powodzeniem przekroić je na kilka części. Jak wszystkie inne smakołyki O'Canis są suche, więc nie brudzą rąk.

Ta minka mówi wszystko!




4. Cygara

SKŁAD: 100% mięsa z bażanta
              100% mięsa z jelenia
                   100% mięsa z wołowiny

Wszystkie cygara są do siebie podobne, więc napiszę o nich jednocześnie. 
Ja używałam ich głównie w lesie. Nie myślcie sobie, że ukryjecie je w kieszeni ;). Właściwie to nie mogłam odpędzić Emeta od siebie, kiedy trzymałam kawałek cygara w ręce. Bardzo mocny zapach, a smak- wystarczyłoby spojrzeć z jaką prędkością Emet je pochłaniał. 
Jedno cygaro podałam Emetowi w całości- zjedzenie zajęło mu koło minutki. A śliny przy tym mnóstwo.


5. Kiełbaska pętko z dziczyzny

SKŁAD: 100% mięsa z dziczyzny

Bardzo, bardzo uwielbiany przez Emeta przysmak. Dzięki szczelnemu opakowaniu (jak w przypadku większości ze smakołyków) zachowały swój bardzo intensywny zapach. W środku suche, można pobawić się w ich krojenie lub dać w całości. Emet chyba nie wierzył, że trafiła mu się kiełbaska i to jeszcze tak pyszna ;).


6. Krążki z łososia

SKŁAD: 100% mięsa z łososia

Krążki z łososia okazały się kolejnym hitem. Są dość kruche, więc przekroiłam je jedynie na połówki. Zrobienie zdjęcia poniżej zajęło mi trochę czasu. Nagle dobrze przerobiona komenda okazała się do przepracowania- wszystko za sprawą zapachu krążków, który już bardziej różnił się od innych smakołyków. Pewnie dlatego stały się ulubieńcem Emeta.





7. Mokra karma- konina z warzywami i siemieniem lnianym

SKŁAD: 90% mięsa końskiego, 5% warzyw i 5% siemienia lnianego


Takie dobroci nie zdarzają się u nas często- z racji alergii pokarmowej Emeta. Mokra karma z koniną stanowiła u nas świetne wypełnienie konga. Mnie zachwycił skład, Emeta smak karmy.

,,Konina jest chuda i lekko strawna, dlatego też nadaje się dla psów z ciężkimi reakcjami 
alergicznymi i nietolerancją pokarmową. Nasza mokra karma może być stosowana pod 
nadzorem weterynarza w diecie wykluczającej''




8. Original Majoran Beef- wołowina z majerankiem

SKŁAD: wołowina (100%) czyste mięso z majerankiem


 ,,O'Canis Wołowina z majerankiem to karma uzupełniająca dla psów, która składa się w 

100% z czystego mięsa wołu wysokogórskiego z majerankiem. To niezwykła mięsna 
przekąska o niskim poziomie cholesterolu. O'Canis Wołowina z majerankiem działa 
antybakteryjnie, rozkurczowo i zalecana jest w przypadku nadwrażliwości żołądka. Gryzak 
ten nie zawiera dodatkowych składników, dlatego idealnie nadaje się dla psów ze 
skłonnością do alergii. O'Canis Wołowina z majerankiem jest w 100% naturalna''


Gryzak świetnie nadał się podczas mojego wychodzenia z domu. Akurat były to początki, kiedy Emet po długiej przerwie zostawał sam więc oprócz innego jedzenia dostał ten przysmak. Śledził mnie w podskokach, gdy trzymałam go w ręce - kolejny świetny produkt, który do tego działa antybakteryjnie i rozkurczowo.


9. Mini cygara ze strusia

SKŁAD: 100% mięsa ze strusia

W opakowaniu znajdują się 4 cygara. Przypominają one inne cygara O'Canis. Są dość kruche, jednak można podzielić je na mniejsze kawałki. Dzięki braku sztucznych barwników i konserwantów zachowują swój naturalny aromat, który jest kluczowy jeśli chodzi o zainteresowanie nimi psa. Zainteresowanie? Sprawienie, że nasz pies ma ochotę chodzić na dwóch łapach ;)



 10. Makaron błyskawiczny z dziczyzną

SKŁAD: ,,O´Canis Makaron błyskawiczny to absolutna nowość i innowacyjny produkt ze 100 % mięsa dziczyzny, makaronu, marchewki, suszonej pietruszki nie zawierający żadnych sztucznych aromatów, konserwantów, substancji wabiących i wypełniaczy. O'Canis Makaron błyskawiczny, to prawdziwy makaron, a nie makaron instant stosowany, który używany jest do popularnych zupek chińskich. Makaron używany w tym produkcie to prawdziwy makaron, który jest drobno mielony''

I na koniec produkt, który bardzo mnie zaciekawił i zapewne będziemy do niego wracać. Makaron z dziczyzną i warzywami, który po zalaniu wodą pęcznieje i w ciągu 15 min jest gotowy do podania psu.
Poza tym, że może stanowić pokarm dla psów, które mają problem z gryzieniem, u nas jest fajnym odkryciem jeśli chodzi o wyjazdy. Jak wiecie, Emet jest na barfie- zawsze zastanawiałam się, jak to będzie z weekendowymi wyjazdami np. na seminaria gdzie może nie być dostępu do lodówki. Podawanie suchej karmy to trochę kiepski pomysł. A tu nagle rozwiązanie naszego problemu ;).
Makaron nie spowodował żadnych problemów u Emeta, pies dość dobrze go przyswoił. Oczywiście żadne objawy alergii nie wystąpiły (dzięki braku sztucznych składników). Smakowało mu bardzo patrząc na tempo w jakim rozsypywał go z miski- czyli same plusy.




I tak dobrnęliśmy do końca recenzji- ja i mam nadzieję Wy, razem ze mną.

Smakołyki firmy O'Canis są strzałem w dziesiątkę!  Jest mi niemiernie miło, że mogliśmy je przetestować. A jeszcze niektóre z nich zostały, więc Emet nadal cieszy się na ich widok :).
Wszystkie składają się z naturalnych składników, dzięki czemu nie spowodowały żadnych objawów alergii czy problemów pokarmowych u Emeta, który do tej pory nie tolerował niczego innego poza suszonkami i mięsem. Zaletą jest także różnorodność smakołyków oraz niezwykły aromat, który przyciąga każdego psiego niejadka.
Naprawdę nie potrafię wymienić żadnych minusów. Może dodałabym więcej małych smakołyków, które od razu mogłyby służyć jako przysmaki treningowe.
Bardzo polecam spróbowanie smakołyków i karm O'Canis u Waszych psów (a także kotów) tym bardziej, że ich ceny są przystępne.

•Produkty O'Canis możecie kupić tutaj : KLIK

Komentarze

  1. To widzę że Chińskie zupki to już nawet dla psów robią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo wszystko (z powodu przypominającego wyglądu) nie nazwałabym tak tej karmy. Chińskie zupki to sama chemia, a nie naturalne składniki :).

      Usuń
  2. Ale dużo smakołyków. .. fajna recenzja. :) zapraszamy do udziału w moim konkursie :)http:// przygodys.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zdjęcia i smakołki :D
    Zapraszam do mnie na konkurs jesiennie i nie tylko! ;D
    merry-dogs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie no świetne te produkty ! My kiedyś kupiliśmy makaron błyskawiczny z warzywami, ale ja to nazywałam zupką chińską ze względu na makaron xd Może po nowym roku wypróbujemy któreś z przysmaków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Krążek na głowie - padłam. Ale raj dla Emeta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też je mieliśmy! Są super, ten ślinotok u psów był niesamowity. :) A karma z makaronem, w sumie ciekawy, oryginalny produkt.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mina Emeta na widok trufli wymiata :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Storm pomimo tego, że jest labradorem, czasem nad miską grymasi. Jako nagrody używam kawałków podgotowanej wołowiny lub ciasteczek samodzielnie przeze mnie upieczonych, po wszelkich innych smaczkach ma po prostu biegunkę (w tym momencie nawet po indyku). Ciekawa jestem jakby organizm Storma zareagował na produkty O'Canis.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mojemu straaasznie smakowały.:) Trochę przeraziły mnie te mixy z kangura, konia...:/

    OdpowiedzUsuń
  10. Piano jakby zobaczył tyle jedzenia, to chyba oboje utonęlibyśmy w ślinie, nie kupiłabym koniny jestem temu przeciwna. Emet miał niezłą wyżerkę :D
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam te smaki i naprawdę są super, psiaki je uwielbiały. Mają świetny stosunek jakości do ceny.

    OdpowiedzUsuń
  12. Choć twoja recenzja bardzo mnie zachęca do zakupu to jednak wolę nie ryzykować. Ostatnio moja koleżanka znalazła w tych przysmakach 5 żywych glizd! A jakiś miesiąc temu czytałam, że ktoś znalazł w tych smaczkach jakieś pióro... więc nie wygląda to najlepiej :\

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny ten makaron, Harry uwielbia takie papki ;)
    Emeciak miał niezłą wyżerkę :)

    Pozdrawiamy,
    Maria i Harry.

    OdpowiedzUsuń
  14. wymyślili psie zupki chińskie :D Pewnie jakby zamazać opakowanie to i faceta dałoby się tym nakarmić :p
    Dostałam jedno cygaro ze sklepu zoologicznego na spróbowanie i chyba smakowąło Girowi, ale on nie jest jakimś ogromnym amatorem smaków. Woli surowiznę i owoce :p

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale dużo fajnych smaczków :D Za taką nagrodę pies zrobi wszystko :3
    Ten makaron wygląda smakowicie xd Świetne rozwiązanie na takie właśnie okazje.

    OdpowiedzUsuń
  16. Już nieraz słyszałam o tej firmie i widuje się same pozytywne recenzje. Widziałam w Almie te cygara, w Rossmannie też bywały, więc może się skuszę (tzn. mój pies). Jak na takie składy, ceny są naprawdę bardzo przystępne :).

    Pozdrawiamy
    Evily i Daisy

    OdpowiedzUsuń
  17. Matko, mój Solar zjada mieszankę karmy paszowej i pedigree (tańszy zamiennik puriny), a płucka to już całkiem święto, oszalałby jakbym mu coś takiego sprawiła :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaka różnorodność :) Fajnie, że Emetowi smakują :) Ja mam kotkę, więc to nie są smakołyki dla niej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jestem do O'sanis sceptycznie nastawiona głównie przez wykorzystywanie do niektórych produktów koniny. Słyszałam o nich już dużo pozytywnych opini, ale jeszcze sama nie zdołałam ich wypróbować. Fajna recenzja i artystyczne zdjęci xd. :)

    H&F

    OdpowiedzUsuń
  20. Ohohoh, ileż tego jest :))
    My mieliśmy tylko hotdogi, są świetne :) Nie wiedziałam, że psy mogą ją jeść, i ją ściągałam ;)
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten makaron błyskawiczne jest świetny, nie spotkałam się jeszcze z czymś takim ;) A jeśli chodzi o same smakołyki to na pewno zachęcają składem i oczywiście wyglądem. I do tego jeszcze ładne, higieniczne opakowania :D Smaki idealne!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten makaron wygląda na bardzo ciekawy gadżet. Z tej firmy Habs miał okazję spróbować cygara i bardzo mu smakowały.

    Pozdrawiamy,
    Ola i Habs :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałyśmy okazję wypróbować, psice aż się trzesly jak bralam opakowanie di ręki. Choć nie jestem zwolennikiem smakołyków przewtworzonhch to te mogę polecić.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wcina makaron, że aż mu się uszy trzęsą! :D

    OdpowiedzUsuń
  25. My również testowaliśmy te przysmaki. Wszystko ogółem podobnie mieliśmy do testowania, ale makaronu z dziczyzną nie mieliśmy i dopiero czytając ten post dowiedziałam się o nim.

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetnie to wszystko podsumowałaś :)
    Na pewno coś kupimy :)
    Pozdrawiamy!
    Weronika&Molly
    http://codziennebeagle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Twój psiak dobrze z Tobą ma :D Testowaliśmy przysmaki, które Wy smakujecie, ale my kupujemy głównie przysmaki Trixie z Glonojada i bardzo smakują Mikiemu. Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz