Cześć!
Po śniegu śladu nie widać, ale w niedzielę zdążyliśmy się wybrać z Emetem do lasu pobiegać w zaspach śniegu! Wbiegaliśmy pod górki, zbiegaliśmy, pędziliśmy galopem lub wolno spacerowaliśmy. Tym razem przebiegliśmy koło 10km. Wcześniej kupiłam w Lidlu śniegowce, bardzo się przydały, są cieplutkie dlatego znów czekamy na śnieg :).
Po powrocie zadzwoniła koleżanka z prośbą o podcięcie pazurków małej Lorie, więc powiedziałam żeby do mnie przyszła. Całe trzy godziny psy się bawiły.. chociaż to mało powiedziane co się działo. Czyste szaleństwo :D. Emet padł przed 22, rano jak budziłam go na spacer burczał na mnie. W sumie to się nie dziwię, był naprawdę wyczerpany. Także dzisiaj godzinka spaceru po szkole i odpoczywamy po wczoraj.
Po śniegu śladu nie widać, ale w niedzielę zdążyliśmy się wybrać z Emetem do lasu pobiegać w zaspach śniegu! Wbiegaliśmy pod górki, zbiegaliśmy, pędziliśmy galopem lub wolno spacerowaliśmy. Tym razem przebiegliśmy koło 10km. Wcześniej kupiłam w Lidlu śniegowce, bardzo się przydały, są cieplutkie dlatego znów czekamy na śnieg :).
Po powrocie zadzwoniła koleżanka z prośbą o podcięcie pazurków małej Lorie, więc powiedziałam żeby do mnie przyszła. Całe trzy godziny psy się bawiły.. chociaż to mało powiedziane co się działo. Czyste szaleństwo :D. Emet padł przed 22, rano jak budziłam go na spacer burczał na mnie. W sumie to się nie dziwię, był naprawdę wyczerpany. Także dzisiaj godzinka spaceru po szkole i odpoczywamy po wczoraj.
Czekamy na pomysły na posty.
Papa :)
Emet wygląda na super-zadowolonego! My nie mamy na co liczyć. dziś zero spacerków i nie zapowiada się ciekawie. Deszcz, deszcz i deszcz :c
OdpowiedzUsuńAle różnica między nimi :D Emet taki wieeeelki a Lorie taka... no, mała ;D
OdpowiedzUsuńU nas tak samo, wrrr, śnieg nam płata figle ;o
jaki zadbany psiak.... czym go karmisz? Bo widzę że ma śliczną lśniącą sierść...
OdpowiedzUsuńDzięki :) ma alergię pokarmową, teraz dostaje Brita Lamb&Rice ale zastanawiam się nad naturalnym jedzeniem,tylko z kolei koszty by były większe. Bo pomimo tej karmy trochę się drapie.
OdpowiedzUsuńmoże Royal dla uczuleniowców?
UsuńRoyala jeszcze nie próbowałam a podobno dobry.
UsuńPodziwiam cię. Mi przeważnie ie chce się wychodzić gdziez z psem.
OdpowiedzUsuńhttp://anddreamsbecomeareality.blogspot.com/
Są takie dni że też mi się nie chce, ale pies musi chodzić na spacery,szczególnie jeśli nie ma dużego ogrodu :)
UsuńŚwietny blog bo o psach. Mam pytanko: Czy twój pies ma gulkę na nosie? ten duży, czarny? Jeżeli tak, to wiesz co to jest, bo mój pies ma takie samo.
OdpowiedzUsuńhttp://nicolasmickey.blogspot.com
Hmm..nic dziwnego nie ma. Jedynie na policzkach blisko uszu po jednej ,,brodawce'' z której wyrasta kilka włosów, ale to normalne. Jeśli to brodawka blisko warg, to sprawdź czy nic się z niej nie wydobywa, może to być brodawczyca (przenoszona z psów na psy) a jeśli zwykła gulka,która jest od urodzenia, to nie ma się czym przejmować. Emet ma np. gulkę na czubku głowy (tak ukształtowaną kość), jak pointery :)
UsuńA to na nosie to pewnie też widać coś wystającego, to też jest kość.
Usuńmoże to przez alergię? bo coś tam czytałem. Ma ogromną gulkę wystającą od 3 miesięcy na nosie czy tam kufie ;)
UsuńJak od 3 miesięcy, a nie od zawsze to ja już bym zapytała się weterynarza. Ale to ja, z każdą okazją lecę żeby czegoś nowego się dowiedzieć :D. Może znajdę u Ciebie na blogu zdjęcie psiaka to zobaczę dokładnie ;).
UsuńAle dużo śniegu :) U nas nie ma :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie u nas też już wszystko zmyło :( Mam nadzieje,że niedługo znów napada.
UsuńCudowne pieski <3
OdpowiedzUsuńHej cudownie tu ! <3 obserwujemy?
OdpowiedzUsuńProszę o kliknięcie w baner sklepu persounmall. To dla Ciebie sekundka a dla mnie bardzo wiele.
http://sasanka-sasaanka1.blogspot.com
Każdy kto kliknie i napisze w komentarzu że kliknął w następnym poście dodam jego link do bloga ;)
jejuu jak się bawią:) uwielbiam psy, mam w Polsce owczarka niemieckiego, ale jest dziwny, chyba mnie nie lubi :P
OdpowiedzUsuńAle świetnie się bawią! Cudny psiak :)
OdpowiedzUsuńhttp://hiddenndreamms.blogspot.com
Piękne fotki, obserwuję i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńJaki genialny pies <3
OdpowiedzUsuńnatala-nata.blogspot.com
OBSERWUJĘ. :) Zapraszam do obserwacji mojego bloga. :)
Boziu, jak oni się bawią, cudo :)
OdpowiedzUsuńŁadnie musiał się Emet wyszaleć, jak rano zaleniuchował :)
xoxo
Hihihi, aż się rozbawiłam tymi zdjęciami. Myślałam, że Lorie będzie wielkości Emeta, a tu zonk :)
OdpowiedzUsuńHaha, ale poziomem intelektualnym to do siebie pasują :D
OdpowiedzUsuń