Nieee on wcale nie jest różowy! :D
Nagłówek mógłby być inny gdybym miała z jakich zdjęć wybierać. No ale co sądzicie, nie jest tak źle co?
A dzisiaj ostatni dzień się lenimy, wszystko przez głupią pogodę. Kiedyś nam to nie przeszkadzało, ale teraz w trakcie deszczu muszę ciągnąć za sobą Emeta. Śmieję się, że kupię mu ubranko przeciwdeszczowe z parasolem co by dziecko nie moknęło.
Lista rzeczy, które mam zamiar kupić w najbliższym czasie :
~klatka materiałowa: cel-seminaria
~obroża+smycz (już prawie w trakcie realizacji)
~smaczki i jeszcze raz smaczki- przed barfem zwyczajnie używałam karmy, Emet pracuje na wszystko ale teraz? nie mam pomysłu co mu kupić..
~statyw- inaczej filmiki się nie nagrają, w końcu muszę Wam pokazać że coś nam wychodzi albo nie ;)
Ten post miał być tylko z informacją o nowym wyglądzie a jak zwykle musiałam napisać coś więcej!
Niedługo pojawi się lista rzeczy, które chcemy opanować w wakacje. W końcu blog to też dla mnie taki dziennik i mobilizator, lubię mieć wszystko zaplanowane bo inaczej za nic się nie zabiorę :). Oprócz tego kupię zeszyt, w którym będę opisywać nasze postępy/treningi. Myślę,że tak będzie łatwiej. No i zacznę nagrywać aktualizacje filmików z zakładki Komendy i Sztuczki a także filmiki dotyczące samych ćwiczeń, także w celu oceny postępów.
Trzymajcie się. Emet już chrapie i będzie ciężko go wyciągnąć na dwór.

Jeszcze tylko dodam,że jestem w szoku..
Na blogu pojawiło się właśnie 10.000 wyświetleń. Ale nie o liczby tu chodzi. Pod każdym postem zauważam Wasze ogromne wsparcie i jest to najpiękniejsze podziękowanie za prowadzenie tego bloga. Nie takie było założenie, myślałam że będę pisać dla siebie. Wszystko mi się w głowie nie mieści i w ramach podziękowań chciałabym zorganizować tu kiedyś konkurs, który pewnie przeprowadzę sama więc muszę zebrać trochę funduszy. Na ten moment mogę Wam serdecznie podziękować za to,że jesteście ze mną! Dziękuję każdemu z osobna, każdemu szczeremu czytelnikowi.
Nagłówek mógłby być inny gdybym miała z jakich zdjęć wybierać. No ale co sądzicie, nie jest tak źle co?
A dzisiaj ostatni dzień się lenimy, wszystko przez głupią pogodę. Kiedyś nam to nie przeszkadzało, ale teraz w trakcie deszczu muszę ciągnąć za sobą Emeta. Śmieję się, że kupię mu ubranko przeciwdeszczowe z parasolem co by dziecko nie moknęło.
Lista rzeczy, które mam zamiar kupić w najbliższym czasie :
~klatka materiałowa: cel-seminaria
~obroża+smycz (już prawie w trakcie realizacji)
~smaczki i jeszcze raz smaczki- przed barfem zwyczajnie używałam karmy, Emet pracuje na wszystko ale teraz? nie mam pomysłu co mu kupić..
~statyw- inaczej filmiki się nie nagrają, w końcu muszę Wam pokazać że coś nam wychodzi albo nie ;)
Ten post miał być tylko z informacją o nowym wyglądzie a jak zwykle musiałam napisać coś więcej!
Niedługo pojawi się lista rzeczy, które chcemy opanować w wakacje. W końcu blog to też dla mnie taki dziennik i mobilizator, lubię mieć wszystko zaplanowane bo inaczej za nic się nie zabiorę :). Oprócz tego kupię zeszyt, w którym będę opisywać nasze postępy/treningi. Myślę,że tak będzie łatwiej. No i zacznę nagrywać aktualizacje filmików z zakładki Komendy i Sztuczki a także filmiki dotyczące samych ćwiczeń, także w celu oceny postępów.
Trzymajcie się. Emet już chrapie i będzie ciężko go wyciągnąć na dwór.

Jeszcze tylko dodam,że jestem w szoku..
Na blogu pojawiło się właśnie 10.000 wyświetleń. Ale nie o liczby tu chodzi. Pod każdym postem zauważam Wasze ogromne wsparcie i jest to najpiękniejsze podziękowanie za prowadzenie tego bloga. Nie takie było założenie, myślałam że będę pisać dla siebie. Wszystko mi się w głowie nie mieści i w ramach podziękowań chciałabym zorganizować tu kiedyś konkurs, który pewnie przeprowadzę sama więc muszę zebrać trochę funduszy. Na ten moment mogę Wam serdecznie podziękować za to,że jesteście ze mną! Dziękuję każdemu z osobna, każdemu szczeremu czytelnikowi.
Ładny wygląd... :)
OdpowiedzUsuńnagłówek jest świetny. ♥ pogoda niestety ale jest tragiczna,u nas powoli jest coraz lepiej,oby to się nie zepsuło.opady nie są już tak tragiczne i są chwile w ciągu dnia kiedy deszcz nam nie towarzyszy - uff.
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy !
Jeżeli nie chcesz używać karmy po przejściu na BARF, to rozumiem, że kupnych smaczków tym bardziej. Proponuję robić smaki samemu np. pieczoną pierś z kurczaka lub pieczone serca (surowe mięso jest dość paskudne i się zlepia) i raczej łatwo to wtedy wliczyć w dzienną porcję.
OdpowiedzUsuńPiękny róż ;)
Bardzo podoba mi się nagłówek :).
OdpowiedzUsuńMega nagłówek, fajnie tu teraz :) Znaczy, było zawsze fajnie, ale taka odmiana jest również fajna :D
OdpowiedzUsuńTrochę tego masz, zbieraj kasę i na wszystko starczy :)
Pozdrawiamy :)
Wygląd jest super - nagłówek nie mógł być lepszy! :D Czekamy na te filmiki ;)
OdpowiedzUsuńUroczy psiak, mi również podoba się nowy wygląd ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Świetny wygląd i gratulacje wyświetleń :)
OdpowiedzUsuńMój blog KLIK
POZDRAWIAMY H&O
Smaki pewnie najlepiej będzie robić samemu, jest w necie sporo przepisów na rozmaite smaczne psie ciacha. Jeżeli jednak chcesz pozostać przy surowym mięsie to najlepiej kupić pierś kurczaka i pokroić na małe kawałeczki - nie jest to miłe w transporcie, a przede wszystkim w podawaniu psu (zawsze trzeba mieć ze sobą chusteczki), ale da się przeżyć. Sprawdziłam na moim niejadku.
OdpowiedzUsuńCudownie!:)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńCzekamy c:
Pozdrawiamy
hehe fajny ten nowy wygląd:) co do fotek Rodziaka to miałabym w czym wybierać, przebierać...
OdpowiedzUsuń...mój komentarz dotyczył starego, zielonego designu bloga, teraz wszystko prezentuje się ok :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne to zdjęcie z tobą i Emetem :). Wygląd ładny, aczkolowiek bardziej podobał mi się stary.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Hania&Fiona
http://jaimojaspanielka.blogspot.com/
Ładnie :) Ale ja bym zmieniła tło na zielone :D
OdpowiedzUsuńMiało być zielone ale ostatecznie brzydko wyglądało :D.
UsuńJak zaczęłam czytać Waszego bloga w nagłówku było zdjęcie Emeta (całej sylwetki) chyba na jakiejś polnej drodze. To podobało mi się najbardziej :-) Na smaki polecam podgotowane serca wołowe (nie są tłuste, nie brudzą rąk i kieszeni i psy je uwielbiają. Do kupienia w Makro i lepszych sklepach mięsnych :-) Pozdrawiamy, Asia i Bona piesoswiat.blogspot.com
OdpowiedzUsuńsuper wygląd :)
OdpowiedzUsuńŁadnie, ładnie, jesteśmy ciekawi kompletu :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńTakie odświeżenie dla bloga!
Od razu zrobiło się weselej! :-))
Pozdrawiam,
Katherine Unique
Gratuluję:) Śliczne to Wasze wspólne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńno i co ze rozowy, piknie jest :D pozytywny kolor, slonca co raz wiecej :))
OdpowiedzUsuńnoo super :D
OdpowiedzUsuńu mnie giveaway! Chodz, wez udzial.
http://www.raroika.com/2014/05/international-giveaway.html
Buziaki
Raroika